Świętowanie Konstytucji 3 Maja i Dnia Matki w Geelong

Dziewięćdziesiąt osób, w tym osoby niepolskiego pochodzenia, uczestniczyły w niedzielę, 7 maja 2023 roku, w obchodach Konstytucji 3 Maja i Dnia Matki w Domu Orła Białego Geelong. Jako Prezes Związku Polaków w Geelong przywitałem gości licznie zebranych na tej dorocznej uroczystości.

Rodziny Pundij i Filipowicz
Rodziny Szkuta, Romaniuk i Anderson

Oficjalne obchody rozpoczęły się od wprowadzenia sztandarów Stowarzyszenia Polskich Kombatantów (SPK) Koła nr 12 w Geelong i Związku Polaków w Geelong (ZPG).

Wprowadzenie sztandarów
Franciszek Filipowicz, Kazimierz Noga i Stanisław Jakubowski ze sztandarami SPK i ZPG

Słowa hymnów narodowych Polski i Australii, a także obrazy związane z tymi krajami zostały wyświetlone na ekranie. Wszyscy obecni goście włączyli się do wspólnego śpiewania obu hymnów narodowych.

Podczas śpiewania polskiego hymnu
Podczas śpiewania australijskiego hymnu

Miałem zaszczyt odczytać swój referat poświęcony świętu Konstytucji Trzeciego Maja, który zawierał także wzmianki o historii polskiej społeczności w Geelong i lokalnych obchodach święta Konstytucji 3 Maja.

W tym roku Polacy obchodzą 232. rocznicę uchwalenia pierwszej polskiej konstytucji. Polska konstytucja, uchwalona w roku 1791, była pierwszą w Europie a drugą na świecie, po Ameryce.

Pamiętam, że w 1953 roku, trzy lata po największej fali emigracyjnej Polaków do Australii i do Geelong, jako sześcioletni wówczas chłopiec, uczestniczyłem z rodzicami i siostrami w Akademii 3 Maja. Uroczystość odbywała się w sali parafialnej St Mary’s Hall, mieszczącej się przy Myers Street w Geelong.

Wchodząc na salę, zobaczyłem namalowane na tylnej ścianie Zamek Królewski w Warszawie i Kolumnę Zygmunta. Przód sceny udekorowany był kwiatami. Ponad dwieście osób przyszło w to niedzielne popołudnie, po mszy świętej i obiedzie w domu, na tą wyjątkową uroczystość. Widziałem, że ten dzień był bardzo ważny dla Polaków w Geelong, ale nie wiedziałem jednak dlaczego.

Śp. ksiądz Lucjan Jaroszka przywitał zebranych i poprosił śp. Józefa Stopińskiego, aby odczytał – swoim bardzo imponującym, oratorskim głosem – referat nt. Trzeciego Maja. Dorośli i dzieci, ubrani pięknie w jaskrawo kolorowe stroje narodowe, dumnie stali za panem Stopińskim. Na zakończenie referatu, wszyscy obecni na scenie zaśpiewali – pod dyrekcją śp. Marii Dąbrowskiej (Dynowskiej) – polską patriotyczną piosenkę „Witaj, majowa Jutrzenko”. Następnie, odbył się pokaz polskich tańców ludowych przygotowany pod dyrekcją śp. Alfredy Kątny.

To była pierwsza z moich około siedemdziesięciu Akademii 3 Maja, w których dane mi było uczestniczyć w Geelong. Kiedy dorastałem, moi rodzice wyjaśnili mi historyczne znaczenie tego dnia. Zacząłem czytać o bardzo bogatej, skomplikowanej i nieraz bardzo smutnej historii Polski.
Szybko zrozumiałem, dlaczego ten dzień – święto Konstytucji 3 Maja – był i dalej jest tak ważnym dniem dla Polaków. I dlaczego obchodziliśmy i dalej obchodzimy go tak uroczyście.

Wiemy zbyt dobrze, że system demokratyczny może przetrwać tylko wtedy, gdy zostanie zbudowany na mocnym fundamencie – to znaczy, na silnej konstytucji, która zawsze będzie chroniona przed manipulacją i wpływem czynników zewnętrzych.

Polscy patrioci, tacy jak król Stanisław August Poniatowski, Tadeusz Kościuszko i inni ufali, że Polska aby odnieść sukces na arenie światowej, musi mieć silną konstytucję, pozwalającą traktować wszystkich Polaków równo wobec prawa.

Konstytucja 3 Maja osiągnęła właśnie ten cel, dając klasie chłopskiej prawo do posiadania ziemi i dostęp do edukacji, a co ważniejsze, odebrała szlachcie niedemokratyczne używane veto na decyzje uchwalone przez Sejm. Szlachta polska nie była zadowolona z utraty prawa veta ani z przyznania klasie chłopskiej prawa do posiadania ziemi. Zmiany te spowodowały, że szlachta podważyła nową konstytucję, do tego stopnia, że próbowała nawet w tym czasie uzyskać poparcie od rosyjskiej carycy Katarzyny. Doprowadziło to do upadku nie tylko nowej konstytucji, ale także do ostatecznego rozbioru i upadku polskiego narodu. Polacy musieli czekać następne 123 lata, aby odzyskać swoją niepodległość w 1918 roku, po pierwszej wojnie światowej.

Po zaśpiewaniu patriotycznej piosenki „Witaj Majowa Jutrzenko”, sztandary SPK i ZPG zostały wyprowadzone z sali, a obchody Święta Konstytucji 3 Maja zostały zakończone. Poinformowałem gości, że druga część programu, poświęcona Dniu Matki, odbędzie się po drugim daniu. Poprosiłem też księdza Mariana Szeptaka SChr, żeby odmówił modlitwę przed posiłkiem.

Ks. Marian Szeptak SChr i Henryk Szkuta
Monika Jakubowska, Maria Filipowicz, Stefa Siwicka i Krystyna Matczak w kuchni
Franciszek Filipowicz jako kelner

Dzień Matki i Matka Roku 2023

Zaraz po drugim daniu, rozpocząłem drugą część programu – uroczystości związane z Dniem Matki.

Tradycyjnie, co roku wybieramy Matkę Roku przez losowanie. W tym roku postąpimy inaczej.

W naszych sercach wiemy, kto dla nas jest i będzie Matką Roku. Przymknijmy na chwilę oczy i przypomnijmy sobie, co nasze mamy uczyniły dla nas w naszym życiu. Oddały nam swoją bezwarunkową miłość. Dogadzały nam i troszczyły się o nas, jak byliśmy chorzy. Wychowywały nas, abyśmy wyrośli na ludzi, którymy jesteśmy dzisiaj! Bądźmy wdzięczni wszystkim naszym mamom za ich wysiłki, niezależnie od tego, czy są dzisiaj z nami, czy odeszły już z tego świata.

Jesteśmy świadomi, że w naszej polskiej społeczności są matki, które nie tylko były idealnymi matkami dla swoich dzieci, ale także przez wiele lat były nieocenionymi „matkami” dla naszej polskiej społeczności. Te matki powinny zostać docenione za swoją pracę społeczną.

Kobieta, którą postanowiliśmy uhonorować tytułem „Matka Roku 2023”, od wielu lat działa na rzecz polskiej społeczności w Geelong. Jej zaangażowanie w pracę społeczną zaczęło się niedługo po jej przybyciu z Polski do Australii w latach 60. XX wieku.

Kiedy w latach 80. XX wieku powstał Dom Orła Białego, założyła Polską Grupę Teatralną „Tęcza”, która przez wiele lat umilała nam czas występami teatralnymi, w tym organizowanymi corocznie jasełkami, stanowiącymi ważną część naszych tradycyjnych uroczystości wigilijnych.

Jest mi niezmiernie miło zaprosić panią Eufemię Aszembrenner i wręczyć jej nagrodę „Matki Roku 2023”.

Kiedy pani Aszembrenner i jej mąż, śp. Jan Aszembrenner, przeszli na emeryturę, pani Eufemia nadal pracowała dla naszej polskiej społeczności. Założyła Klub Polskiego Seniora „Złoty Wiek”. Po siedemnastu latach istnienia, Klub nadal spotyka się w każdą środę w Domu Orła Białego. Ze względu na wiek i stan zdrowia, pani Aszembrenner powierzyła kierownictwo Klubu Danucie Kozdrze.

Gratulujemy i dziękujemy za Pani wieloletnią pracę na rzecz naszej polskiej społeczności w Geelong.

Pani Maria Filipowicz z Koła Pań Orła Białego wręczyła pani Eufemii – Matce Roku 2023 – bukiet kwiatów.

Eufemia Aszembrenner i Henryk Szkuta
Maria Filipowicz, Eufemia Aszembrenner i Henryk Szkuta

Po wręczeniu nagrody, podziękowałem gościom za tak liczne przyjście i wspólne obchody święta Konstytucji 3 Maja i Dnia Matki. Dodałem, że bardzo ważne jest, aby nasza społeczność spotykała się razem jak najczęściej oraz wspólnie celebrowała różne specjalne święta i okazje w ciągu roku.

Polonia w Geelongu z roku na rok zmniejsza się i powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby kontynuować zachowanie naszych polskich tradycji. Podtrzymywać jak najdłużej polskie dziedzictwo naszych rodziców i dziadków.

W tym celu Zarząd ZPG będzie dążył do częstszego organizowania imprez społecznych w Domu Orła Białego. Najbliższe takie wydarzenie odbędzie się w niedzielę, 21 maja, o godz. 15.00. Wystąpi dla nas Polski Chór Młodzieżowy z Melbourne. Mam nadzieję, że Polonia w Geelong przybędzie na ten występ oraz inne organizowane przez nas w przyszłości inicjatywy.

Henryk Szkuta
Prezes Związku Polaków w Geelong

Związek Polaków w Geelong
serdecznie zaprasza wszystkich na
występ Polskiego Chóru Młodzieżowego z Melbourne
w niedzielę 21 maja 2023 r. o godz. 15.00
w Domu Orła Białego
wejście: wolne datki

Zdjęcie tytułowe: Henryk Szkuta podczas Akademii 3 Majowej w Domu Orła Białego w Geelong, 7 maja 2023 roku.

Zdjęcia zamieszczone w artykule zostały udostępnione dzięki uprzejmości Henryka Szkuty i członków Związku Polaków w Geelong.